Poniedziałek, 29 kwietnia 2013
Wzdłuż Wisły
- DST 55.49km
- Teren 25.00km
- Czas 02:40
- VAVG 20.81km/h
- VMAX 47.10km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 1449kcal
- Sprzęt Groszek
- Aktywność Jazda na rowerze
Rano były chęci, później było umówienie się z Adrianem, szybki powrót do domu i info że mam jednak więcej czasu, bo Adrian musi jeszcze popracować... wtedy włączył mi się tryb "nie chce mi się", ale byłby wstyd, jakbym nie wyszła, bo koniec końców, Adrian miał do mnie dołączyć. Więc skoro miał do mnie dołączyć, trzeba było pojechać w miarę w Jego stronę. Na Młociny. Na most Północny. Tam właśnie dołączył A. i pomknęliśmy wzdłuż Wisły się ubłocić. Niestety A miał ograniczony czas, więc tak naprawdę większą część wycieczki odbyłam sama :D
Brat z Siostrą, czyli Mbajki nad Wisłą© annaw
Wisła. Starówka.© annaw
puciung!!!© annaw
TO drzewo jest WIELKIE!!!© annaw
Jak wspomniał jeden znajomy, jak z fantassssyyyyy!© annaw
Ciekawe jak służby porządkowe je uprzątną :P© annaw
Groszek :*© annaw
mła!© annaw
Na ścieżce nadwiślańskiej zostały tylko już tego typu przeszkody, a dokładnie sztuk 3, ale jak widać, można je bezproblemowo minąć :)© annaw
Groszek się ubłoccił i i zapiaszczył :P ale oj tam oj tam :P umyje się :D© annaw
:)© annaw
gdzieś przy wale miedzeszyńskim. na posesji :P© annaw
da się tędy przejechać!!!© annaw
widać dokąd sięgała wielka woda....© annaw
Wał nad Wisłą po tej lepszej stronie Warszawy :P© annaw
Zwieńczeniem dnia było wjechanie na Kopiec Powstania. i spotkanie Razora :P© annaw
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj