Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2015
Dystans całkowity: | 295.07 km (w terenie 56.00 km; 18.98%) |
Czas w ruchu: | 13:21 |
Średnia prędkość: | 22.10 km/h |
Maksymalna prędkość: | 50.18 km/h |
Suma podjazdów: | 2688 m |
Suma kalorii: | 8536 kcal |
Liczba aktywności: | 23 |
Średnio na aktywność: | 12.83 km i 0h 34m |
Więcej statystyk |
Czwartek, 16 kwietnia 2015
zamach na życie.
- DST 7.71km
- Czas 00:23
- VAVG 20.11km/h
- VMAX 45.57km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 238kcal
- Podjazdy 181m
- Sprzęt Kara - Złomek
- Aktywność Jazda na rowerze
opowiedzialam koledze sytuacje, wklejam. ciezko mi tyle pisac:
"to, co zapamiętałem po rozmowie telefonicznej.
Anna jechała Belwederską i Sobieskiego w stronę Wilanowa, ponoć na zakupy w sklepie stylówa.PRO, choć to akurat szczegół bez znaczenia. znaczenie ma, że jechała legalnie DDR-em.
na skrzyżowaniu z którąś z przecznic Belwederskiej drogę zajechało jej brązowe audi A6 sedan na mokotowskich blachach. Ania miała zielone, typ - jeśli dobrze rozumiem - skręcał w prawo. a może miał zieloną strzałkę. w każdym razie nie ustąpił jej należnego pierwszeństwa.
Ania zrobiła to, co wielu z nas robi w takich sytuacjach, czyli dała niegrzecznemu samochodowi klapsa. po czym pojechała dalej.
typ też pojechał dalej, ale wiedziony żądzą zemsty zaczaił się na naszą koleżankę przy ogródkach działkowych na Sobieskiego (myślę, że nazwa ulicy nie jest bez znaczenia - tam jest też zakład dla takich, jak on). ponieważ widoczność tam jest godziwa, a neurony zdążyły dostarczyć do świadomości Ani informację, że to auto skądś zna, tuż przed spotkaniem z agresorem uciekła przez pas zieleni na jezdnię. była przerażona, więc nie patrzyła, czy coś nie nadjeżdża. na szczęście nie nadjeżdżało. na nieszczęście agresor był bardzo szybki - zdążył wyskoczyć za nią na jezdnię i zrzucić ją z roweru, tak że przeleciała z prawego pasa na środkowy, gdzie boleśnie przyziemiła, rozbijając łuk brwiowy. na szczęście auta nadjechały dopiero po chwili.
agresor spokojnie wsiadł do samochodu i odjechał (po chodniku i trawniku wzdłuż jezdni). na tyle spokojnie, że poszkodowana i rowerzyści, którzy byli świadkami wydarzenia, równie spokojnie zdążyli wykuć na blachę jego numery. świadkowie na rowerach udzielili Ani pomocy. świadkowie w samochodach ograniczyli się do ciekawskich spojrzeń.
potem policja, karetka, jeszcze policja, 6 godzin na SOR-ze i tydzień zwolnienia.
a teraz, mam nadzieję, zgłoszenie popełnienia przestępstwa i sąd nad skurwysynem. Anna, musisz."
8 dni zwolnienia, swiadek wypadku. what now?
edit 18.04.2015
wczoraj zrobiłam obdukcję. byłam na komisariacie zgłosić to wszystko. sprawa wszczęta.
jestem poobijana, lykam przeciwbólowe, lewym barkiem dalej nie ruszam. boli.
a twarz wygląda tak:
edit 19.04.2015
Kolejny dzień i wyglądam tak © annaw
Czwartek, 16 kwietnia 2015
do pracy
- DST 6.29km
- Czas 00:16
- VAVG 23.59km/h
- VMAX 42.22km/h
- Temperatura 11.0°C
- Kalorie 188kcal
- Podjazdy 231m
- Sprzęt Kara - Złomek
- Aktywność Jazda na rowerze
cieplej niż mi się wydawało!
Środa, 15 kwietnia 2015
do domu przez....
- DST 13.53km
- Czas 00:36
- VAVG 22.55km/h
- VMAX 33.06km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 485kcal
- Podjazdy 122m
- Sprzęt Kara - Złomek
- Aktywność Jazda na rowerze
.... lux med, pko i magika Janusza :-)
Środa, 15 kwietnia 2015
do pracy :(
- DST 6.26km
- Czas 00:17
- VAVG 22.09km/h
- VMAX 34.87km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 185kcal
- Podjazdy 96m
- Sprzęt Kara - Złomek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 kwietnia 2015
do domu
- DST 5.69km
- Czas 00:16
- VAVG 21.34km/h
- VMAX 35.19km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 179kcal
- Podjazdy 18m
- Sprzęt Kara - Złomek
- Aktywność Jazda na rowerze
Wtorek, 14 kwietnia 2015
i znów do pracy....
- DST 6.24km
- Czas 00:15
- VAVG 24.96km/h
- VMAX 40.02km/h
- Temperatura 4.0°C
- Kalorie 153kcal
- Podjazdy 79m
- Sprzęt Kara - Złomek
- Aktywność Jazda na rowerze
fajnie się wyprzedza szosowców :-)
Poniedziałek, 13 kwietnia 2015
ale wiaje!
- DST 5.62km
- Czas 00:16
- VAVG 21.07km/h
- VMAX 30.38km/h
- Temperatura 13.0°C
- Kalorie 163kcal
- Podjazdy 116m
- Sprzęt Kara - Złomek
- Aktywność Jazda na rowerze
Poniedziałek, 13 kwietnia 2015
do pracy
- DST 6.24km
- Czas 00:17
- VAVG 22.02km/h
- VMAX 31.96km/h
- Temperatura 9.0°C
- Kalorie 174kcal
- Podjazdy 129m
- Sprzęt Kara - Złomek
- Aktywność Jazda na rowerze
Ale fajnie :-)
Jakoś mnie strasznie nie połamało po wczoraj :D
Odczuwam ręce, plecy, ale luz, nie takie bóle się miało :P
Jednak tak teraz patrzę z perspektywy czasu....
Wczoraj ta jazda to była nauka jazdy na Groszku - wąska kiera, zupełnie inna pozycja na rowerze (dłuższą ramę ma groszek), amor, przednia przerzutka i tylna kiepsko działająca :D (i zupełnie inaczej działająca, musiałam się nauczyć, że jest na odwrót w Grochu) ta w Karze działa miodzio cud malina!
Dziś ten rowerek do pracy mnie obudził :-)
Jakoś mnie strasznie nie połamało po wczoraj :D
Odczuwam ręce, plecy, ale luz, nie takie bóle się miało :P
Jednak tak teraz patrzę z perspektywy czasu....
Wczoraj ta jazda to była nauka jazdy na Groszku - wąska kiera, zupełnie inna pozycja na rowerze (dłuższą ramę ma groszek), amor, przednia przerzutka i tylna kiepsko działająca :D (i zupełnie inaczej działająca, musiałam się nauczyć, że jest na odwrót w Grochu) ta w Karze działa miodzio cud malina!
Dziś ten rowerek do pracy mnie obudził :-)
Kraina Jeziorki i Piaseczyńsko-Grójecka Kolej Wąskotorowa
- DST 108.51km
- Teren 50.00km
- Czas 05:05
- VAVG 21.35km/h
- VMAX 50.18km/h
- Temperatura 18.0°C
- Kalorie 2978kcal
- Podjazdy 658m
- Sprzęt Groszek
- Aktywność Jazda na rowerze
gps
Rano jakoś nie mogłam się zebrać. Od wczoraj byłam na to przygotowana - Tygrys miał pójść w ruch.
Rano się okazało że miałam rację z ogarnianiem się :-)
Także podjechałam do Starej Iwicznej gdzie pod domem Mariusza zostawiłam auto. Stamtąd pojechaliśmy na miejsce zbiórki na PKP Piaseczno. Atrakcji czekając na pociąg z Łasicem mieliśmy, oj mieliśmy.... Pierwszy raz widziałam na żywo gościa walącego kijem w szyby auta a później akcję policji :-)
Prochy to zło!
A gdy pociąg nadjechał - ruszyliśmy. W 9 osób! Bałam się, że organizm nie da rady po takiej przerwie, a tu niespodzianka! Kryzys miałam między 15 a 25 kilometrem. Później już szło gładko :D
Jednak jeżdżenie do pracy codziennie rowerem to była genialna myśl!
Wycieczka jak wycieczka © annaw
Początki były jakie były © annaw
Cmentarz w Jesówce z I Wojny Światowej © annaw
Cmentarz w Jesówce z I Wojny Światowej © annaw
Gdzieś tam w lesie © annaw
Gdzieś tam w lesie © annaw
Zielono się robi! © annaw
Ekipa na zakręcie :) © annaw
Gdzieś tam w lesie © annaw
Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Mostek przeszłam na czworaka ;] lęk wysokości daje się we znaki czasem © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa - przyczajony Łasic © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Łabądek! © annaw
Odpoczynek © annaw
Odpoczynek © annaw
Trochę błotka nikomu nie zaszkodzi © annaw
Gdzieś tam na trasie © annaw
Gdzieś tam na trasie © annaw
Gdzieś tam na trasie © annaw
Lalka i butelka... Hmmmm.....Co autor miał na myśli? © annaw
Gdzieś tam na trasie © annaw
Piękne słońce! © annaw
Piękne słońce! © annaw
Piękne słońce! © annaw
Piękne słońce! © annaw
Prace Małe, zaraz obok Praz Dużych :D
Bawimy się znów w ciuchcię :-) © annaw
Bawimy się znów w ciuchcię :-) © annaw
Bawimy się znów w ciuchcię :-) © annaw
Bawimy się znów w ciuchcię :-) © annaw
Tygrys i Groszek :D © annaw
To był naprawdę mega udany dzień!
gps
Rano jakoś nie mogłam się zebrać. Od wczoraj byłam na to przygotowana - Tygrys miał pójść w ruch.
Rano się okazało że miałam rację z ogarnianiem się :-)
Także podjechałam do Starej Iwicznej gdzie pod domem Mariusza zostawiłam auto. Stamtąd pojechaliśmy na miejsce zbiórki na PKP Piaseczno. Atrakcji czekając na pociąg z Łasicem mieliśmy, oj mieliśmy.... Pierwszy raz widziałam na żywo gościa walącego kijem w szyby auta a później akcję policji :-)
Prochy to zło!
A gdy pociąg nadjechał - ruszyliśmy. W 9 osób! Bałam się, że organizm nie da rady po takiej przerwie, a tu niespodzianka! Kryzys miałam między 15 a 25 kilometrem. Później już szło gładko :D
Jednak jeżdżenie do pracy codziennie rowerem to była genialna myśl!
Wycieczka jak wycieczka © annaw
Początki były jakie były © annaw
Cmentarz w Jesówce z I Wojny Światowej © annaw
Cmentarz w Jesówce z I Wojny Światowej © annaw
Gdzieś tam w lesie © annaw
Gdzieś tam w lesie © annaw
Zielono się robi! © annaw
Ekipa na zakręcie :) © annaw
Gdzieś tam w lesie © annaw
Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Mostek przeszłam na czworaka ;] lęk wysokości daje się we znaki czasem © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa - przyczajony Łasic © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Grójecka Kolej Wąskotorowa © annaw
Łabądek! © annaw
Odpoczynek © annaw
Odpoczynek © annaw
Trochę błotka nikomu nie zaszkodzi © annaw
Gdzieś tam na trasie © annaw
Gdzieś tam na trasie © annaw
Gdzieś tam na trasie © annaw
Lalka i butelka... Hmmmm.....Co autor miał na myśli? © annaw
Gdzieś tam na trasie © annaw
Piękne słońce! © annaw
Piękne słońce! © annaw
Piękne słońce! © annaw
Piękne słońce! © annaw
Prace Małe, zaraz obok Praz Dużych :D
Bawimy się znów w ciuchcię :-) © annaw
Bawimy się znów w ciuchcię :-) © annaw
Bawimy się znów w ciuchcię :-) © annaw
Bawimy się znów w ciuchcię :-) © annaw
Tygrys i Groszek :D © annaw
To był naprawdę mega udany dzień!
gps
Piątek, 10 kwietnia 2015
do domu
- DST 6.59km
- Czas 00:18
- VAVG 21.97km/h
- VMAX 36.53km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 213kcal
- Podjazdy 22m
- Sprzęt Kara - Złomek
- Aktywność Jazda na rowerze
do lux medu odebrać wynika pewnego badania i zagrać w lotto.
niestety mam osteoporozę :(