Informacje

  • Wszystkie kilometry: 55434.18 km
  • Km w terenie: 4832.53 km (8.72%)
  • Czas na rowerze: 249d 06h 57m
  • Prędkość średnia: 8.93 km/h
  • Więcej informacji.

Odwiedziło mnie już kilka osób :-)

Darmowy licznik odwiedzin
(licznik od 05.10.2014r.)

Zaliczone gminy



Roczne statystyki

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl 2007 button stats bikestats.pl

Moje rowery


Szukaj


Znajomi


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anna.bikestats.pl

Archiwum


Linki


Sobota, 27 października 2012

Urodzinowo z Asią

  • DST 24.91km
  • Teren 1.50km
  • Czas 01:35
  • VAVG 15.73km/h
  • VMAX 30.38km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 701kcal
  • Sprzęt Groszek
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czyli.... na Kępę Potocką do Pubu Arab na urodzinowy browar :)



Ach, ten banan na twarzy :D Bosko było wczoraj! Świetnie się jeździło w tym śniegu :D

Ojcowie i Matki. Brakuje tylko Jednego Ojca...






Trzeba było się jakoś wysuszyć :D


Trochę napadało ^^


W drodze powrotnej spotkaliśmy Sparra, którego odprowadziłam na stację Veturilo :D






Pierwszy spotkany Bałwan tej zimy :D


i miał marchewkę!


Na Edmundzie widać 2 próby przejechania przez lasek na kole - nie dało rady. gałęzie od śniegu tak poopadały, że tam gdzie kiedyś była 23 metrowa ścieżka, była ściana lasu. nie chciało mi się szarpać tam z rowerem.





Komentarze
Maaarcin, spójrz na następny wpis :D
anna
- 04:53 poniedziałek, 29 października 2012 | linkuj
U nas forsycje leżą na płocie. Zielone liście pod zwałami śniegu, no bez przesady :/
Savil
- 23:45 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
aaa, no chyba, że tak. U mnie przed blokiem właśnie jednego iglaka połamało :/
siwy-zgr
- 13:23 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
wiesz co, te dwie tuje, co je właśnie ratują, wykrzywiły się tak, ze LEŻAŁY jak połamane. trzeba je przywiązać na cała zimę, żeby w końcu któregoś dnia ich nie złamało. z reszty tzreba będzie otrzepać :)
anna
- 12:10 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
Właśnie o tym samym rozmawiałem z mamą. Śnieg ciężki, drzewa chyba jeszcze nie przygotowane do zimy i strasznie je powyginało. Zamiast prostować wystarczy otrzepać ze śniegu.
siwy-zgr
- 12:06 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
nie będę odśnieżać w październiku :P

ale swoją drogą, ten śnieg tak "powykrzywiał" drzewa w ogródku, że rodzice zabrali mi nawet linę do holowania auta, żeby je "naprostować".....
anna
- 12:00 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
Nie wiem czy zdąży. Znowu ma padać :)
siwy-zgr
- 11:45 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
phi. ja się też buntuję. ja nie odśnieżam - no bez jaj, nie będę latać z szuflą w październiku. samo się roztopi :D
anna
- 11:42 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
No to pięknie. U nas na osiedlu WCZORAJ nie odśnieżali nawet chodników... Dopiero dzisiaj rano zauważyłem, że coś odgarnęli. Ulice natomiast zostawili samochodziarzom do rozjeżdżenia ;) Podejrzewam, że liczą na to, że śnieg się sam roztopi.
siwy-zgr
- 11:37 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
Chłopie! 170 pługów, 40 solarek! zostałam pare razy ochlapana tą breją przez samochody :) całkiem smaczna ta sól :D

Marcin, spadło ze 20 cm śniegu.... jechałam wczoraj olbrachta i księcia janusza wieczorem - cały odcinek za jednym samochodem, prędkość 20km/h :-)
anna
- 11:31 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
śniego-soli? To sypali u Was wczoraj? U nas nawet pługi nie wyjechały...
siwy-zgr
- 10:55 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
poczekaj, jeszcze amor i mostek. nie są moje, tylko Adrianowe :-)

spoko luz, wczoraj zanim weszłam z rowerem do garażu (1 w nocy), to najpierw z garażu wyszłam ze szlaufem i porządnie opłukałam całego z tego śniego-soli :-) a teraz stoi grzecznie w garażu :)
anna
- 10:52 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
Fajny Ci ten rower wyszedł :) Niedługo chyba będę miał podobny :P Tylko nie zapominaj wytrzeć goleni po jeździe w tym syfie.
siwy-zgr
- 10:50 niedziela, 28 października 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa miusi
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl