Informacje

  • Wszystkie kilometry: 55434.18 km
  • Km w terenie: 4832.53 km (8.72%)
  • Czas na rowerze: 249d 06h 57m
  • Prędkość średnia: 8.93 km/h
  • Więcej informacji.

Odwiedziło mnie już kilka osób :-)

Darmowy licznik odwiedzin
(licznik od 05.10.2014r.)

Zaliczone gminy



Roczne statystyki

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl 2007 button stats bikestats.pl

Moje rowery


Szukaj


Znajomi


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anna.bikestats.pl

Archiwum


Linki


Czwartek, 21 marca 2013

OSTATECZNE pożegnanie zimy!!!!

  • DST 52.40km
  • Teren 32.00km
  • Czas 03:22
  • VAVG 15.56km/h
  • VMAX 30.08km/h
  • Temperatura 0.0°C
  • Kalorie 1447kcal
  • Sprzęt Groszek
  • Aktywność Jazda na rowerze


Komentarze
p.s. dorzuciłam zdjęcia :P
anna
- 08:12 piątek, 22 marca 2013 | linkuj
ach, dziękuję :-)
anna
- 10:35 czwartek, 21 marca 2013 | linkuj
Tak, trzeba. Dziękuję za miłe przyjęcie do grona znajomych. Cieszę się, bo bardzo lubię oglądać, podziwiać twój blog, relacje, reportaże, zdjęcia. Bardzo mi się podoba. Pozdrawiam:))
ramboniebieski
- 10:34 czwartek, 21 marca 2013 | linkuj
Trzeba jeździć!
anna
- 10:12 czwartek, 21 marca 2013 | linkuj
Rzeczywiście hardcor. Świetna jazda nocą w trudnych warunkach. Podziwiam i gratuluję. Fajna trasa, fajna relacja ze zdjęciami; to taki reportaż dość wyczerpujący:))
ramboniebieski
- 10:07 czwartek, 21 marca 2013 | linkuj
mordercza. odcinek przed palmirami, od mostku, czy jak on się tam zwie, a nawet jeszcze przed tym mostkiem, do palmir, było drogą na zasadzie - utrzymać się w pionie, wyprowadzić rower na coś równiejszego, nie zaliczyć gleby i się nie zatrzymać, bo będzie ciężko ruszyć :D

dopiero w palmirach zdaliśmy sobie sprawę, jak długo jechaliśmy. i powrót już był szybki :(
anna
- 07:56 czwartek, 21 marca 2013 | linkuj
Fajna wycieczka :-) Gość24 - 07:42 czwartek, 21 marca 2013 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa escia
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl