Czwartek, 2 sierpnia 2012
deca, piwo i złodziej.
- DST 25.25km
- Teren 1.50km
- Czas 01:23
- VAVG 18.25km/h
- VMAX 43.62km/h
- Temperatura 25.0°C
- Kalorie 801kcal
- Sprzęt Niuniek
- Aktywność Jazda na rowerze
w deca umówiłam się z Savil i Hirkiem. chciałam kupić dętki, ale jak zwykle tych dla mnie nie było :( mają zamówić! no ale przynajmniej skarpetki sobie kupiłam :-)
potem poszliśmy kupić piwo i inne soczki, podjechaliśmy w ciemne miejsce przy torach kolejowych, ja wypiłam se piwka i ... odprowadziłyśmy z Savil Hirka :) i gadałyśmy jeszcze dłuuuugo na Bemowie. powrót naokoło przez Wolę.
A ze złodziejem była taka akcja, ze do domu obok ktoś chciał dość mało skutecznie się dostać - przeskoczył płot, zapalił lampy w ogródku, kopał furtkę i do niej jeszcze gadał... to wszystko na chwilę przed moim powrotem. wiec jak tylko wróciłam, rodzice powiedzieli o co kaman i jak był typ ubrany, to ja na rower i pojeździłam sprawdzić czy się jeszcze gdzieś kręci po osiedlu... nie zauważyłam... albo zwiał bo się zorientował, że jest na widoku albo zaszył się w jakichś krzakach i czeka aż pójdziemy spać...
potem poszliśmy kupić piwo i inne soczki, podjechaliśmy w ciemne miejsce przy torach kolejowych, ja wypiłam se piwka i ... odprowadziłyśmy z Savil Hirka :) i gadałyśmy jeszcze dłuuuugo na Bemowie. powrót naokoło przez Wolę.
A ze złodziejem była taka akcja, ze do domu obok ktoś chciał dość mało skutecznie się dostać - przeskoczył płot, zapalił lampy w ogródku, kopał furtkę i do niej jeszcze gadał... to wszystko na chwilę przed moim powrotem. wiec jak tylko wróciłam, rodzice powiedzieli o co kaman i jak był typ ubrany, to ja na rower i pojeździłam sprawdzić czy się jeszcze gdzieś kręci po osiedlu... nie zauważyłam... albo zwiał bo się zorientował, że jest na widoku albo zaszył się w jakichś krzakach i czeka aż pójdziemy spać...
Komentarze
Czy to znaczy, że mogę się chwalić spędzoną z Tobą nocą? :D
Savil - 10:59 piątek, 3 sierpnia 2012 | linkuj
Komentuj