Informacje

  • Wszystkie kilometry: 58136.44 km
  • Km w terenie: 4832.53 km (8.31%)
  • Czas na rowerze: 263d 00h 15m
  • Prędkość średnia: 8.89 km/h
  • Więcej informacji.

Odwiedziło mnie już kilka osób :-)

Darmowy licznik odwiedzin
(licznik od 05.10.2014r.)

Zaliczone gminy



Roczne statystyki

2024 button stats bikestats.pl 2023 button stats bikestats.pl 2022 button stats bikestats.pl 2021 button stats bikestats.pl 2020 button stats bikestats.pl 2019 button stats bikestats.pl 2018 button stats bikestats.pl 2017 button stats bikestats.pl 2016 button stats bikestats.pl 2015 button stats bikestats.pl 2014 button stats bikestats.pl 2013 button stats bikestats.pl 2012 button stats bikestats.pl 2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl 2009 button stats bikestats.pl 2008 button stats bikestats.pl 2007 button stats bikestats.pl

Moje rowery


Szukaj


Znajomi


Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy anna.bikestats.pl

Archiwum


Linki


Środa, 14 marca 2012

MRI

  • DST 18.37km
  • Teren 0.10km
  • Czas 00:49
  • VAVG 22.49km/h
  • VMAX 35.84km/h
  • Temperatura 6.0°C
  • Kalorie 306kcal
  • Sprzęt Niuniek
  • Aktywność Jazda na rowerze

na Racławicką w deszczu do Lux Medu na MRI - rezonans jakiś tam prawego barku.
Godzinę, GODZINĘ leżałam bez ruchu w tej całej tubie :-) jakim cudem się nie poruszyłam, to nie wiem. chyba musiałam przysnąć :-)

pieprzone wyrwikółka!


zakamuflowany termometr :D


tam:


i z powrotem:

Komentarze
ja na początku leżenia myślałam że nie wyrobię - powieki i mięśnie polików mi "chodziły" w rytm tego hałasującego czegoś. o sercu i oddechu nie wspomnę. to już mój trzeci rezonans w życiu, ale pierwszy taki długi.... ale czas zleciał. nie zasnęłam, możliwe że lekko odpłynęłam, bo jakbym zasnęła, to na bank bym się poruszyła...
anna
- 21:58 środa, 14 marca 2012 | linkuj
haha kiedyś miałem rezonans nie pamiętam czego i spałem jak dziecko. super się tam spi, nie wiem czy to pod wpływem tych prądów czy czego, ale odpłynąłem migiem. inna sprawa, że jak na sportowca przystało (tętno spoczynkowe 50, czasem mniej) jak tylko przestaje się ruszać to zasypiam. przeszkadza to w pracy - regularnie kimałem na zebraniach w decathlonie na przykład
bambam
- 21:53 środa, 14 marca 2012 | linkuj
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa wstaw
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]


Blogi rowerowe na www.bikestats.pl