Wtorek, 22 listopada 2011
Czosnów samotnie.
- DST 66.54km
- Teren 6.00km
- Czas 02:35
- VAVG 25.76km/h
- VMAX 46.69km/h
- Temperatura 2.0°C
- Kalorie 1069kcal
- Sprzęt Niuniek
- Aktywność Jazda na rowerze
no. miałam straszną jazdę na rower - a że pogoda ładna, to skusiłam się pierwszy chyba raz w życiu na tak długą samotną wycieczkę. co tu dużo mówić - nie lubię jeździć sama. do Czosnowa droga się dłużyła niemiłosiernie. miałam też plan wpaść do Modlina na taras widokowy, ale tak mi się nudziło tak samotnie kręcąc, że postanowiłam wracać.
dawka świeżego powietrza i rozładowania energii była bardzo potrzebna.
standardowe zdjęcie od lat - brakuje tylko Błękitka (teraz już Czarnulki) i Roadrunnera.
nie ma co. zmęczyłam się. za rzadko się jeździ :/
dawka świeżego powietrza i rozładowania energii była bardzo potrzebna.
standardowe zdjęcie od lat - brakuje tylko Błękitka (teraz już Czarnulki) i Roadrunnera.
nie ma co. zmęczyłam się. za rzadko się jeździ :/
Komentarze
Bardzo dziwne... Ja na tej oponie (dwa komplety) zrobiłem jakies 8tys km i żyje nadal. Może faktycznie jakość spadła, bo ja kupowałem je jakieś 2 lata temu jak nie 3...
kundello21 - 09:42 czwartek, 24 listopada 2011 | linkuj
Komentuj