Sobota, 13 sierpnia 2011
Michałowice i grillowanie w piekarniku a Adriana :)
- DST 43.02km
- Teren 1.00km
- Czas 01:58
- VAVG 21.87km/h
- VMAX 41.09km/h
- Temperatura 20.0°C
- Kalorie 662kcal
- Sprzęt Niuniek
- Aktywność Jazda na rowerze
1. na wczesno-poranny post "komu chce się ze mną przejechać do michałowic odebrać samochód?" odpowiedział Student, takoż po mojej pracy tamże pojechaliśmy :-)
2. w drodze powrotnej, a raczej na parkingu pod redutą gdzie mieliśmy się ze Studentem pożegnać, zadzwonił Adrian z pomysłem ogniska...
szybka narada i stwierdziliśmy ze rower Studenta ze Studentem znów lądują w Strzale, jedziemy do mnie zostawić samochód, do tesco na zakupy i po Adriana i na młociny....
w tzw międzyczasie bardzo się zachmurzyło, zaczęło grzmieć i błyskać - szybka narada - będziemy grillować w piekarniku u Adriana :D
także tak też zrobiliśmy.... :-)
3. powrót do domu :)
i oczywiście nie padało....
sporo kalorii spalonych, ale ile przybyło po zjedzeniu kurczaka i kiełbasy to ja nie wiem :D
2. w drodze powrotnej, a raczej na parkingu pod redutą gdzie mieliśmy się ze Studentem pożegnać, zadzwonił Adrian z pomysłem ogniska...
szybka narada i stwierdziliśmy ze rower Studenta ze Studentem znów lądują w Strzale, jedziemy do mnie zostawić samochód, do tesco na zakupy i po Adriana i na młociny....
w tzw międzyczasie bardzo się zachmurzyło, zaczęło grzmieć i błyskać - szybka narada - będziemy grillować w piekarniku u Adriana :D
także tak też zrobiliśmy.... :-)
3. powrót do domu :)
i oczywiście nie padało....
sporo kalorii spalonych, ale ile przybyło po zjedzeniu kurczaka i kiełbasy to ja nie wiem :D
Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj