Wtorek, 1 marca 2011
a tak sobie w związku z ładną pogodą :-)
- DST 50.32km
- Teren 1.00km
- Czas 02:25
- VAVG 20.82km/h
- VMAX 44.95km/h
- Temperatura 0.0°C
- Sprzęt Niuniek
- Aktywność Jazda na rowerze
pogoda była cudna! ciepło, słonecznie... aż się chciało kręcić! (choć mi jakoś to kręcenie nie szło dziś :P)
umówiliśmy się z Drexem, pojechaliśmy do centrum <emilki i jerozolki> - tam czekał na nas Woydzio. planu brak, więc Woydzio zarzucił, że potrzebuje coś tam kupić. więc pojechaliśmy do arkadii - tam tego nie było. pojechaliśmy przez żoliborz, bielany i bemowo do kerfura na bemowie. tam to było. godzina jeszcze wczesna, chęci były - no to na pola mokotowskie. ale nie, po co drogą prostą, skoro można pojeździć i pozwiedzać całe włochy wzdłuż i wszerz :D także po wielu km znaleźliśmy się na polach, pojeździliśmy po śniego-lodzie w bajorku i w kierunku domu. ja dokręcałam jeszcze do 5 dych :P
umówiliśmy się z Drexem, pojechaliśmy do centrum <emilki i jerozolki> - tam czekał na nas Woydzio. planu brak, więc Woydzio zarzucił, że potrzebuje coś tam kupić. więc pojechaliśmy do arkadii - tam tego nie było. pojechaliśmy przez żoliborz, bielany i bemowo do kerfura na bemowie. tam to było. godzina jeszcze wczesna, chęci były - no to na pola mokotowskie. ale nie, po co drogą prostą, skoro można pojeździć i pozwiedzać całe włochy wzdłuż i wszerz :D także po wielu km znaleźliśmy się na polach, pojeździliśmy po śniego-lodzie w bajorku i w kierunku domu. ja dokręcałam jeszcze do 5 dych :P
Komentarze
Komentuj