szlakiem pewnych miejsc i Rembridż baj najt egejn :-)
- DST 68.67km
- Czas 03:20
- VAVG 20.60km/h
- VMAX 43.65km/h
- Sprzęt Niuniek
- Aktywność Jazda na rowerze
umówiłam się z Drexem - miało być lajtowo, pokręcić się... Pojechaliśmy na Elektoralną, odebrałam wyniki badań. Pojechaliśmy do Arkadii kupić mały statywik. Tzn. Drex sobie kupił :) Pojechaliśmy na starówkę, pofocić kilka zagadek z fotowarszawy :) a później był w planach powsin, który nie wypalił :D zbiórka 19:45 na metro, stawili się: ja, Drex, Czarny, Woydzio, Oli, Marcin. Pojechaliśmy na pragę po KTMkę i wio do Rembridż! brechowy wypad, dobra średnia, zajebista pogoda! na koniec towarzyszyłam Drexowi w kebabowni, bo ja miałam linkę, żeby spiąć rowery, a On nic takiego z sobą nie wziął :D szybka sesja z Pałacem i do domciu... :-)
Komentarze
Nie no ... jak obserwuje twoje wycieczki mam coraz większą ochotę iść pokręcić i to jeszcze cała ekipa w komplecie. Napisze tylko tą maturę i wracam do wycieczkowania :D
izka - 07:50 wtorek, 8 lutego 2011 | linkuj
Komentuj