NR Lotniczy vol. 2
- DST 48.14km
- Czas 02:12
- VAVG 21.88km/h
- VMAX 44.76km/h
- Temperatura 15.0°C
- Kalorie 1328kcal
- Sprzęt Groszek
- Aktywność Jazda na rowerze
EDIT: dorzucam foty.
No dobra.
Z nogą walczę już prawie 3 tyg, 3 razy miałam ściągane to coś co się tam tworzy - Ripley ma się dobrze i nie chce mnie opuścić :-)
Zakaz na rower mam dalej, ale nie mogłam się powstrzymać. po prostu nie mogłam. Już mnie nosi od nie jeżdżenia.
Mam teraz nadzieję, że po tych 50km Ripley nie napuchnie.
Czuję nogę.
Boli mnie kolano.
Bolą mnie mięśnie.
Noga trochę taka zwiotczała :(
Ale może będzie dobrze :-)
Metropolitan, miejsce święte Nocnego Roweru © annaw
Właściwy rower na właściwym miejscu! © annaw
Pomnik Lotnika © annaw
Pomnik Lotnika © annaw
Instytut Lotnictwa © annaw
Instytut Lotnictwa © annaw
Pomnik Lotników Polskich © annaw
Więcej zdjęć i może jakiś opis będzie później.
Na razie wstaję za 4h do roboty, więc wybaczcie, ale się położę :)
No dobra.
Z nogą walczę już prawie 3 tyg, 3 razy miałam ściągane to coś co się tam tworzy - Ripley ma się dobrze i nie chce mnie opuścić :-)
Zakaz na rower mam dalej, ale nie mogłam się powstrzymać. po prostu nie mogłam. Już mnie nosi od nie jeżdżenia.
Mam teraz nadzieję, że po tych 50km Ripley nie napuchnie.
Czuję nogę.
Boli mnie kolano.
Bolą mnie mięśnie.
Noga trochę taka zwiotczała :(
Ale może będzie dobrze :-)
Metropolitan, miejsce święte Nocnego Roweru © annaw
Właściwy rower na właściwym miejscu! © annaw
Pomnik Lotnika © annaw
Pomnik Lotnika © annaw
Instytut Lotnictwa © annaw
Instytut Lotnictwa © annaw
Pomnik Lotników Polskich © annaw
Więcej zdjęć i może jakiś opis będzie później.
Na razie wstaję za 4h do roboty, więc wybaczcie, ale się położę :)
Komentarze
Moja noga też jest zwiotczała - nie przejmuj się :P
Katana1978 - 05:53 sobota, 30 sierpnia 2014 | linkuj
Komentuj